25 marca 2018

Wiosna w kinie

W tym roku pierwszy dzień kalendarzowej wiosny wypadał w środę. Na ten dzień zaplanowano dla nas skromne 3-4 lekcje, a po nich szkolne wyjście do kina.

Wiosna w tym roku, tak astronomiczna, jak i kalendarzowa, nas nie rozpieszcza – śnieg po kolana, mróz i lód. Ale nic to – zamiast na wagary kolektywnie ruszyliśmy do kina Helios. “Gimby” na film “Każdego dnia”, “technikumiści” – na “Czwartą władzę” (ale w sali dla gimnazjalistów widziane były też dziewczyny z 1ft). Tradycyjnie w kinie objadając się popcornem (solonym lub karmelowym do wyboru) i nachosami, popijając wszystko colą, miło spędziliśmy czas.

KINÓWKI.pl