22 października 2017

Delegacja naszej szkoły na pogrzebie Żołnierzy Niezłomnych

20.10.2017 roku na rzeszowskim cmentarzu Wilkowyja odbył się uroczysty pogrzeb Żołnierzy Niezłomnych: Leopolda Rząsy oraz Michała Zygi . Poprzedziła go msza święta pod przewodnictwem biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby. Pogrzeb miał charakter państwowy. W kondukcie żałobnym z kaplicy na miejsce spoczynku przeszły setki osób. Tuż przed złożeniem trumien do grobów rodziny chowanych Niezłomnych otrzymały flagi państwowe, które spoczywały na trumnach. Wojskową asystę honorową pełniła Kompania honorowa z 1. Batalionu Strzelców Podhalańskich wraz z pocztem sztandarowym oraz pododdział honorowy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Prezydent Andrzej Duda w specjalnie wystosowanym na tę uroczystość liście napisał „Odprowadzamy na miejsce wiecznego spoczynku Żołnierzy Niezłomnych, do końca wiernych Ojczyźnie i wojskowej przysiędze. Honorujemy tych, którzy pomimo swoich zasług zostali skazani najpierw na niesławę, później na śmierć, a następnie na wymazanie z pamięci następnych pokoleń” . W uroczystościach uczestniczył poczet sztandarowy naszej szkoły wraz z profesorem Andrzejem Nowakiem.

Leopold Rząsa urodził się w 1918 roku w Drabiniance (obecnej dzielnicy Rzeszowa). W 1941 r. został członkiem Związku Walki Zbrojnej (poprzednika AK), używał pseudonimu „Jesiotr”.  Działał w wywiadzie AK na terenie Placówki Słocina. Zbierał informacje o volksdeutschach i kolaborantach. Rząsa jesienią 1945 r. zaczął działać w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość” (WiN). Zajmował się działalnością wywiadowczą, m.in. badał skalę fałszerstw dokonanych przez komunistyczne władze podczas wyborów do Sejmu w 1947 roku. W lipcu tego samego roku został aresztowany przez UB. Po brutalnych przesłuchaniach został skazany na karę śmierci. Rząsę rozstrzelano 31 stycznia 1949 r. w więzieniu na Zamku Lubomirskich w Rzeszowie.

Sierżant Michał Zygo również był rzeszowianinem, walczył w Kampanii Wrześniowej, a potem był żołnierzem ZWZ-AK. Z polecenia władz konspiracyjnych w celach wywiadowczych wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej.  W 1946 r. za namową szkolnego kolegi Leopolda Rząsy został członkiem WiN. Michał Zygo zdobywał informacje dotyczące funkcjonowania KW MO, działalności sowieckich doradców oraz rozpracowujących konspirację niepodległościową agentów UB i MO. 7 września 1947 został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Po brutalnym śledztwie, skazano go na karę śmierci. Wyrok na sierżancie wykonano 31 stycznia 1949 r., kiedy to strzałem w tył głowy zabito również Władysława Kobę i Leopolda Rząsę.

Zwłoki pochowano naprędce na cmentarzu w Zwięczycy. Nie uszło to jednak uwadze mieszkańców miejscowości. Rodziny zamordowanych przypuszczały, że w tym miejscu znajdują się ciała ich bliskich. W latach 70. bracia Leopolda Rząsy postawili symboliczny nagrobek. Prowadzone od 2015 r. badania IPN potwierdziły tożsamość żołnierzy. Ręce pomordowanych były skrepowane kablami elektrycznymi. W ich ubraniach znaleziono koraliki różańca.