„Generujemy Ekologiczny Prąd w Rzeszowskiej MEWie” – 1 CG OZE
26.09.2019 Zwiedzaliśmy małą elektrownię wodną na rzece Wisłok w Rzeszowie. Dzięki uprzejmości właściciela Pana Ryszarda Fabczaka oraz Pana Andrzeja Najdeckiego, który nas oprowadzał, mogliśmy poznać budowę i zasadę działania turbiny wodnej.
Obiekt wart 12 mln zł powstał na prawym brzegu Wisłoka, przy samej zaporze. Woda napędzającą turbinę wpływa do specjalnego kanału od strony zalewu. Tędy jest kierowana nad turbinę, a następnie spada na jej łopatki z wysokości 5,4 m. W ciągu sekundy uderza w nie 16 ton cieczy.
Urządzenia generujące prąd umieszczono 12 metrów pod ziemią, w specjalnym bunkrze, któremu nie zagraża powódź. Moc elektrowni to 660 kW, czyli 0,66 MW. Dla porównania zapora w solnie to aż 200 MW.
Ekolodzy podkreślają, że inwestycja ma pozytywny wpływ na środowisko. Wraz z elektrownią inwestor został zobowiązany do wybudowania w tym samym miejscu nowoczesnej przepławki dla ryb o długości 270 m, które chcą płynąć w górę rzeki. Kanałem imitującym rwącą, górską rzekę zwierzęta mogą migrować w górę i w dół Wisłoka. Mniej więcej w połowie biegu przepławki, pod ziemią znajduje się specjalny, oszklony bunkier,
z którego można podziwiać ryby żyjące w rzece.
Po zakończonej wyprawie odpoczywaliśmy w „miejskiej przestrzeni kwadratowej” wymieniając informacje i spostrzeżenia.